Niestety pozycja rodziców w tym momencie także nie należy do zwyczajnej. Padają niezrozumiałe pytania...
"Kiedy w końcu rozciągną mi te nogi? Ja też chce mieć wyprostowane. Kiedy będę miała takie, jak wy? "
Tak coraz częściej słyszymy z ust Misi takie przemyślenia...
Jakże niezrozumiałe i trudne dla tak małego dziecka...
Należy wykazać się dużą mądrością i delikatnością, aby nie pokazać inności dziecka wśród jego rówieśników.
Rozwaga osób dorosłych w tym momencie ma wielkie znaczenie ale także znalezienie pozytywnych stron owej "inności".
Pomoc dziecku w tych trudnych chwilach...
Cóż ...należy:
"Być na tyle twardym, aby wstać samodzielnie. Wystarczająco inteligentnym, by wiedzieć kiedy potrzebuję pomocy i na tyle odważnym, aby o nią poprosić. "

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz