niedziela, 1 maja 2016

28.04. kolejna konsultacja z ortopedą, który opiekuje się Misią celem analizy wyników Tomografu
Komputerowego. Okazuje się , iż "jakaś kość krzyżowa" jest wykształcona, natomiast nie wygląda ona prawidłowo, jak w przypadku zdrowego człowieka. Kilka kręgów przyjęło inny kształt i rosną one w drugą stronę, co oznacza, że powodują narastanie kifozy lędźwiowej.
Wyniki badań oraz funkcjonalność Damy obejrzał także profesor. Niestety otwarcie powiedział:
-" Nie podejmiemy się na dzień dzisiejszy stabilizacji kręgosłupa. Nie jest to według naszego uznania najlepsze rozwiązanie. Jednak uważamy, że powinniście Państwo skonsultować Michasię gdzieś dalej jeszcze . Nie mamy doświadczenia w podobnych wadach i nie wiemy, jak wyglądało by życie małej po operacji. Ryzyko jest duże. Być może należy rozważyć fakt, iż rączki stało by się zbyt krótkie w stosunku do wyprostowanego, długiego tułowia i byłoby  to przeszkodą w poruszaniu się , pełzaniu. Ruch odbywa się w odcinku, który miałby być unieruchomiony , nie wiadomo ile odjęło by to Misi w jej funkcjonowaniu. Na ile zanikły by wyrobione ruchy i nawyki. Nie potrafimy na dzień dzisiejszy zaoferować Państwu racjonalnego rozwiązania z naszej strony..."
W związku z powyższym, tak jak już prędzej wspominałam 6 maja 2016r. odbędziemy konsultację z jednym z wybitnych polskich lekarzy w dziedzinie ortopedii dziecięcej, trudniących się również bardzo mocno w dziedzinie kręgosłupów . Wizyta będzie miała miejsce w Zakopanym dokładniej, w Waksmundzie jest to Klinika, w której Pani doktor konsultuje dzieci.
Oczywiście wyjazd wiąże się z poniesieniem dość dużych kosztów...
Mamy jednak nadzieję, że zostanie podjęta decyzja, co do dalszego postępowania odnośnie leczenia Michasi. Musimy wiedzieć dziś, co robić aby nie dopuścić w przyszłości do sytuacji, która będzie stawiała na "ostrzu noża" życie naszego dziecka! Nie możemy na to pozwolić!
  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz